Pierniczki świąteczne bezglutenowe
13 grudzień 2021
Pierniczki świąteczne na Thermomix
To mój ostatni ekspresowy przepis na Święta :) Obowiązkowe pierniczki. Przyznam szczerze, że robię je ze względu na dzieci, ponieważ ich przygotowanie to zawsze zabawa i dzieciaki lubią bardzo je dekorować.
Przepisów na pierniczki świąteczne jest wiele, ale dla osób na diecie bezglutenowej już trochę mniej :) Bardzo lubię wykorzystywać mąkę gryczaną do wypieków i dlatego też pierniczki będą gryczane. Takie fit pierniczki. Są chrupkie i jeżeli zrobimy w nich dziurkę, są idealne na choinkę :) Część zostawiam dzieciakom do dekoracji i wtedy dopiero oni lubią je zjeść :)
Do przepisu użyłam domowej przyprawy do piernika. Przepis znajdziesz TUTAJ.
Więcej przepisów na święta znajdziesz TUTAJ.
A teraz zabieramy się za robienie pierniczków :)
60 min
35-40
Składniki:
Olej kokosowy lub masło - 60 g
Miód lub syrop klonowy - 120-140 g
Przyprawa do piernika - 1 kopiata łyżka
Kakao ciemne - 1 łyżka
Mąka gryczana jasna - 200 g
Skrobia ziemniaczana - 40 g
Proszek do pieczenia (bezglutenowy) - 1 łyżeczka
Przygotowanie
- Do naczynia miksującego przekładamy masło lub olej kokosowy, miód lub syrop klonowy, przyprawę do piernika i kakao. Podgrzewamy 2 min/ 50°C/ obr. 1.
- Dodajemy mąkę gryczaną, skrobię ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Mieszamy 5 s/ obr. 6. Zgarniamy kopystką na dno naczynia.
- Wyrabiamy ciasto 2 min/ interwał.
- Ciasto wyjmujemy z naczynia miksującego i zagniatamy w kulkę. Ciasto jest na początku sypkie (to urok mąki gryczanej). Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na ok. 30 min- 1 godz.
- Piekarnik rozgrzewamy do 170°C. Blachę wyjmujemy i wykładamy papierem do pieczenia.
- Wyjmujemy, kroimy w plastry. Każdy plaster rozwałkowujemy. Ciasto może delikatnie się kruszyć, dlatego należy wolno i delikatnie wałkować do grubości 3-4 mm.
- Z ciasta wykrawamy foremkami dowolne pierniczki i układamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Pieczemy 12 min. Wyjmujemy, czekamy do całkowitego przestygnięcia.
- Pierniczki są chrupkie. Możemy przełożyć je do pojemnika lub puszki i zostawić na kilka dni, powinny zrobić się bardziej miękkie. Słyszałam tez, że możemy wsadzić kawałek jabłka, aby zabrały z niego wilgoć, ale nie próbowałam nigdy tego sposobu :)